Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2009

Dystans całkowity:141.70 km (w terenie 22.00 km; 15.53%)
Czas w ruchu:05:32
Średnia prędkość:19.37 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:35.42 km i 1h 50m
Więcej statystyk

Spacerek

Poniedziałek, 31 sierpnia 2009 · Komentarze(1)
Miała być wycieczka nad jezioro ale jak wsiadłem na rower to mi zaczął piszczeć łańcuch po tym ostatnim rajdzie. Wjechałem do garażu i wypucowałem go wraz z kasetą po czym ładnie go naoliwiłem Mobilkiem1 :) ,no i przy okazji troszku go umyłem ^^

Rajd rowerowy Trzemeszno - Wilczyn "All for planet"

Sobota, 29 sierpnia 2009 · Komentarze(5)
Spotkanie ok 10:00 pod OSIR w Trzemesznie. Tam spotkałem się z Firemanem i Mogilniakiem, poznałem także wiele nowych zapalonych rowerzystów lecz chyba z imion to tylko Macieja kojaże ?!? Wyjazd coś przed 11:00 (planowany wyjazd miał być ok 10:00), ze względu na dużą liczbę chętnych :) Jak się poźniej okazało było nas ok 350 !!!

Poniżej można sobie obejżeć mapkę wg. której odbywał się rajd
MAPA

Tempo było masakrycznie wolne, średnia była pewnie z 15km/h ale jakoś dojechaliśmy.

Po drodze była przerwa przy "Grubym Dębie"


A na koniec w drodze powrotnej wskoczyliśmy na Sielawę i ciemną Fortunkę aby dodało nam siły ... :) Mi niestety nic nie dało bo się trochę obiadłem i jeszcze gorzej się jechało :/

Miaty, Bieślin, Zieleń i przejechane 1000KM :)

Piątek, 28 sierpnia 2009 · Komentarze(2)
Wypadzik na Miaty, potem okolice Bieślina, Zieleń i do domku.

Przy okazji pogadałem z Mućkami


Potem jak się okazało przejechałem już symboliczne 1000KM :) Oczywiście od czasu zakupienia licznika :)

Duszno

Czwartek, 27 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Daawno nie jezdziłem ze względu na zapieprz w robocie i ogólny brak czasu:(

Rano pokręciłem się trochę po Trzemesznie po czym wymieniłem sobie oponki na nowe CST Traveller "CITY CLASSIC", oponki fajnie wyglądają i szybko się na nich śmiga po asfalcie, niestety już miałem jeden mały poślizg na piaseczku :P Co najważniejsze oponki są bardzo ciche, w odróżnieniu do moich starych wręcz buczących opon :)


Późną nocką ok 22:30 wypadzik z Firemanem do duszna na nocne fotki. Po wycieczce zachacziliśmy o "petro" bo pić się chciało no i trza było się piwa napić :P Przy okazji mój towarzysz stracił tylny hamulec który uszkodził mu jeden z pracowników petro :) No cóż peszek się mówi :D