Spacerak z ojcem :)

Poniedziałek, 29 czerwca 2009 · Komentarze(3)
Dziś 1 raz wyjechałem z ojcem na rowerkach, kupił sobie sprzęciora jakies 2 tyg. temu ale nie miał jeszcze okazji nim pośmigać. Na początek pojechaliśmy przez folusz do Kruchowa, jak na niego te 10km to dużo bo ja pamiętam ze 1 raz jak kupiłem rower zrobiłem może z 5 km tak mnie tyłek napierdzielał :P

Komentarze (3)

No zobaczymy jak będzie z moim :D On ma zamiar nim jeździć sobie na działeczkę, (ok 1km w jedną strone) ale nawet tam jeszcze nie był rowerem :D Tak to jest na starość, człowiek by chciał wszystko ale troche mu to nie wychodzi ^^

orzel 09:02 wtorek, 30 czerwca 2009

Przed kupnem roweru to moj mowil ze bedzie do pracy smigal i kalorie spalal a tak byl podniecony ze nawet mu uwierzylem no ale heee na gadaniu sie skonczylo.

makkaveli 19:06 poniedziałek, 29 czerwca 2009

No nieźle :)
Ja jakbym swojego ojca na mówił na wycieczkę rowerową, to chyba byłby znak, że koniec świata idzie...

mogilniak 18:45 poniedziałek, 29 czerwca 2009
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oteki

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]