Żnin
Sobota, 8 maja 2010
· Komentarze(2)
Wypadzik ze szfagrem do Żnina na kawe do rodzinki. Niestety wróciłem tak wymęczony jak nigdy. Wszystko przez moje nowe opony Authora 26x2.10, kupiłem je z myślą o śmiganiu po polach, no ale chciałem spróbować je na trasie i stwierdzam że w żadnym wypadku się nie nadają :) Dosyć że buczą bardzo głośno to opór toczenia jest nie do zniesienia, i chyba powrócę do moich kochanych slicków CST :)